Sytuacja z dnia kobiet 🙂
Ide sobie przez centrum miasta, przechodzę koło samochodu BMW z którego wysiada facet. Obiega samochód i otwiera drzwi kobiecie. Myślę sobie …no tak, dzień kobiet. Ide do żabki, oni wchodzą przede mną. Ku mojemu zdziwieniu gość wchodzi pierwszy 😛
Kupiłem co miałem kupić i czekam, aż wyjdą. Gość otwiera drzwi i……wychodzi pierwszy!
Podchodze i mówie:
Ja:przepraszam, że przeszkadzam, ale nie rozumiem…..otwiera Pan kobiecie drzwi od samochodu, a wchodzi i wychodzi ze sklepu pierwszy??
Gość: yyyyyyy (patrzy na mnie nic nie mówiąc)
Spoglądam na kobietę, która miałą świetną fryzurę (moją ulubioną)
Ja (patrząc na kobietę): Wszystkiego najlepszego w dniu kobiet…ma Pani idealną fryzurę i świetnie w niej wygląda.
Kobieta podziękowała, słodko się uśmiechając 🙂
Panowie, czy teź byliście świadkami podobnych zachowań?
W sumie z tym wpisem przypomniało mi się pewne słowa jakie ostatnio przeczytałem że jeśli facet otwiera drzwi auta kobiecie, to albo jest nowe auto albo nowa kobieta:)
Nie spotkałem jeszcze takiego przypadku na „żywo” ale pewnie marso panna miała cię w głowie za ten miły komplement