max asdre napisał:

Witam! nazyam sie Krzysiek i mam 19 lat. Mam dziewczynę z która jestem przeszlo 2 lata i terazmam z nią ogromny problem… a mianowicie po przezlo 2 latach dziewczyna stwierdza mi ze „nie wie” czy mnie kocha i ze nie wie czy chce byc ze mna…nazsz zwiazek ukladal sie wysmienicie dopoki nie wyszla glupia sytuacja i na wycieczce klasowej kolezanka zlapala mnie pod rke pozujac do zdjecia i na nieszczescie widziala to przyjaciolka mojej ex, ktora jej to wszystko powiedziala… wtedy wszystko peklo zaczely sie czeste klutnie ale ja zawsze sie staralem to naprawiac razem z moja ex. teraz od dluzszego czasu nie miala ochoty sie przytulic, pocalowac anie nic, spotykalismy sie przez ok 2 tyg na zasadzie zeby byc przy sobie bez z mala garscia uczucia a teraz wszystko sie zawalilo powiedziala mi ze nie wie czy mnie kocha czy chce byc ze mna, ze potrzebuje czasu, a ja nie wiem czy czekac, zalamalem sie totalnie moim bledem bylo ze oddalem jej cale serce..teraz leze calymi dniami i bezsensownie wpatruje sie w zdjecia i mysle czy sie nam ulozy czy nie… prosze doradz mi co mam zroic w takiej sytuacji czy mam cierpliwie czekac czy odpuscic czy zaczac cos dzialac.. z góry dziękuje za odpowiedz i przepraszam za pisownie…

Widzisz większośc mężczyzn popełnia ten sam błąd. Gdy zaczyna im zależeć przestają kontrolować swoje zachowanie i oddają całego siebie kobiecie. To najwiekszy błąd. Faceci starają się spełnić każdą zachciankę kobiety bo myślą że tak jest dobrze. nic bardziej mylnego. Kiedy w związku jest za dobrze kobiety nagle same zaczynają rzucać fochami. Jest to swego rodzaju test. Sprawdzają jakim naprawde facetem jesteś. Jeżeli ona walnie bezsensownego focha a Ty jeszcze za nią biegasz, kupujesz kwiaty i przepraszasz to wasz związek nie potrwa długo. Kobiety potrzebują wahlarza emocji. Pisałem o tym TUTAJ

Co powinieneś zrobić:
Spotkaj się z nią i powiedz tak: „Przemyślałem to, co mi ostatnio powiedziałaś. Zależy mi na Tobie, ale skoro nie wiesz czy mnie kochasz i nie wiesz czy chcesz ze mna być to niestety musze zerwać kontakt.
Daj jej buziaka w policzek i odejdz.

Od tego momentu to Ty bedziesz prowadził tą grę. Jeżeli jej naprawdę zależy zobaczysz, że sama zacznie sie odzywać, płakać itd. Pamietaj ,że nie możesz od razu rzucic jej się w ramiona, gdy zadzwoni. Bądź odrobine niedostepny, chłodny, tajemniczy. Niech to ona Cie teraz zdobywa!!
Spotykaj się ze znajomymi, pokaż je że nie jest całym Twoim światem. Ten system jak widzisz zawiódł.
Pozdrawiam